Łączna liczba wyświetleń

sobota, 23 lutego 2013

#1 Imagin z Liam'em


Znałaś się z Liamem od 5 lat. Poznaliście się przypadkiem na koncercie zespołu The Fray. Byliście i jesteście najlepszymi przyjaciółmi. To on był zawsze przy Tobie, a Ty byłaś zawsze przy nim. Byłaś przy nim też jak poszedł do X Factor. Tam został połączony z 4 chłopakami w zespół. Z nimi też się zaprzyjaźniłaś. Zawsze oglądałaś ich występy na żywo, byłaś ciągle przy nich. Nawet nie wiedziałaś kiedy zaczęłaś coś czuć do Louisa. Wydawało Ci się że to jest miłość, ale to było zwykłe chwilowe zauroczenie. Przekonałaś się o Tym, jak Liam poznał Danielle. Dopiero wtedy zrozumiałaś, że tak naprawdę kochasz Liama. Jak widziałaś ich razem, przytulających się i całujących, ściskało Cię w brzuchu. Ale jak to Ty zawsze się uśmiechałaś, nikt nie wiedział, że w środku Ciebie wszystko się wali. Nikt oprócz Niella. To z nim miałaś najbliższy kontakt po za Liamem. Tak samo Niall był najlepszym przyjacielem Liama za Tobą, dlatego razem mieszkali. Pewnego wieczoru przyszedł do Ciebie.
- [T.I.] powiedz co się z Tobą dzieję. I nie zaprzeczaj, że nic bo ja to widzę. – przytuliłaś się do Niella i wybuchłaś płaczem
- Ja już dłużej tego nie zniosę, ja go kocham ! Nie jako przyjaciela, ale jako chłopaka.
- To mu to powiedz. – Niall wytarł twoje łzy.
- Łatwo Ci mówić… - oderwałaś się od Nialla i poszłaś do kuchni zrobić wam kanapki. Jak to Niall zjadł większość kanapek.
- Niall, powiesz Liamowi żeby jutro do mnie przyszedł ? Chcę mu to jutro powiedzieć. – pierwszy raz tego wieczoru się uśmiechnęłaś.
* W tym samym czasie u Liama *
- Słuchaj Danielle, ja już dłużej nie mogę być z Tobą.. Bo tak naprawdę to ja kocham Caroline.. – mówił powili
- Wiem o tym. Dlatego musisz się jutro z nią spotkać i jej to powiedzieć. – uśmiechnęła się i przytuliła Liama – I co kolwiek się stanie nie poddawaj się, taka rada na przyszłość. Żegnaj – pocałowała Liama w policzek i odeszła już od niego na zawsze.
- Dziękuję ! – wykrzyczał Liam zanim zamknęły się drzwi.
* 15 minut później *
Do domu przyszedł Niall.
- Już jestem ! – krzyknął Niall wchodząc do domu i od razy ruszył do salony, gdzie siedział Liam. – Caroline chciała żebyś jutro do niej przyszedł.
- I tak miałem iść do niej.. Muszę jej coś powiedzieć. Bo widzisz .. Ja ją kocham, ale nie jako przyjaciółkę, tylko jak dziewczynę. – Niella zmurowało, ale nie dał po sobie tego poznać, bo chciał aby sami sobie wyznali miłość.
- A co z Danielle ?
- Zerwałem z nią dziś, jak Ciebie nie było. I powiedziała, żebym się nie poddawał co kolwiek się stanie.
- Więc nie zrobiła Ci awantury ?
- Nie, sama wiedziała, że kocham Caroline, a nie ją
- Dobra, ja już idę spać.- Niall poszedł do swojego pokoju.
*Caroline,rano*
To dziś muszę wyznać mu miłość.. Tak cholernie się tego boję, ale muszę. Wygramoliłam się z łóżka i poszłam się ogarnąć. Kiedy się już ogarnęłam poszłam oglądać telewizję. Po dwóch godzinach ktoś zapukał do drzwi. Wiedziałam, że to Liam, więc wzięłam głęboki oddech i otworzyłam drzwi.
- Hej- przywitałam się z nim całusem w policzek, jak zawsze.
- Muszę Ci coś powiedzieć, Caroline.
- Ja Tobie też, ale nie w drzwiach. – uśmiechnęłam się i otworzyłam szerzej drzwi żeby Liam mógł wejść. Poszliśmy do salony i usiedliśmy na kanapie.
- Ty mów pierwszy- uśmiechnęłaś się
- No bo ja .. – zaczął niepewnie – Cię kocham .. – spojrzałaś na niego w szoku – wiedziałem, że tak będzie.. – mówiąc to wstał i chciał iść, ale złapałaś go za nadgarstek i też wstałaś.
- A nie posłuchasz tego co ja chcę Ci powiedzieć ? – kolejny raz się uśmiechnęłaś.- Ja też Cię kocham.
Liam od razu Cię pocałował. Ty oczywiście odwzajemniłaś pocałunek. Od tamtej pory ze sobą chodzicie i jesteście szczęśliwi.

Więc jest pierwszy imagin.. mam nadzieję, że Wam się spodoba : ) 

2 komentarze: